Otocz mnie Panie swoją opieką. Pozwól mi wytrwać we wszystkim, co przyniesie moja choroba.
Poświęcam Ci każdą chwilę cierpienia i bólu, abyś je przyjął jako wynagrodzenie za moje grzechy i jako ofiarę składaną w intencjach, które noszę w sercu.
Wspomagaj mnie, gdy cierpienie przesłoni mi Ciebie i bliźnich, abym nigdy nie szukał ratunku w grzechu. Wlewaj nadzieję, gdy zacznę wątpić w słuszność Twojej świętej woli. Strzeż mnie, abym nie zaparł się krzyża i wiary, którą pokładam w Twą dobroć i opatrzność.
Niech trud choroby nie będzie dla mnie przekleństwem, ale błogosławionym wypełnieniem słów: „Jeśli kto chce iść za mną, niech się zaprze samego siebie niech weźmie swój krzyż i niech Mnie naśladuje”.
Zgadzam się na to, co dla mnie przygotowałeś. Oddaje się w opiekę aniołów i świętych. Niech wspomnienie ich życia ożywi moją gorliwość i zapał, abym w łączności z całym Kościołem tylko Tobie oddawał chwałę bez względu na wszystko, co ma na mnie przyjść.
Wierzę Panie, że moja choroba wiedzie mnie do prawdziwego Życia. Tobie, Panie, powierzam mój los i z głębi serca kieruję do Ciebie pragnienie, abym mógł zawsze trwać przed Twoim obliczem.
Amen.